[Not a valid template]Niegdyś maleńka wioska, której mieszkańcy głównie warzyli sól. Dziś to największy i najbardziej znany ośrodek turystyczny na Kubie. Położony jest półwyspie Hacacos w północno-wschodniej części wyspy, zaledwie 2 godz. drogi od Hawany.
Swoją sławę zawdzięcza przede wszystkim wspaniałej, zapierającej dech plaży z białym piaskiem, która ciągnie się przez cały 25 kilometrowy półwysep i lazurowemu morzu. Plaża ta została uznana za jedną 10 najpiękniejszych w basenie Morza Karaibskiego. Do czasów rewolucji kubańskiej Valadero przyciągało głównie bogatych Amerykanów, którzy uznawali to miejsce za jeden z najbardziej prestiżowych kurortów.
To wtedy powstała większość tutejszej infrastruktury turystycznej. Nowe hotele i obiekty sportowe buduje się niemal wyłącznie we wschodniej części półwyspu.
Valadero poza wspaniałymi plażami jest uznanym i najlepszym na Kubie ośrodkiem sportów wodnych. Poza trzema przystaniami jachtowymi, w których bez problemów można wynająć łódź, w kurorcie znajdują się także kluby nurkowe.
W pobliżu półwyspu wyznaczono ponad 30 miejsc do nurkowania, w jednym z nich można zwiedzać zatopioną w czasie II wojny światowej łódź, która dziś jest schronieniem dla różnobarwnych ryb, na pobliskiej rafie koralowej podziwiać można poza koralowcami bajecznie ubarwione papugoryby. Wiele bardzo ciekawych miejsc do nurkowania rozrzuconych jest pomiędzy pobliskimi wysepkami. Bardzo popularne są także całodzienne rejsy katamaranem, a także wyprawy na ryby.
Wiatry wiejące na półwyspie sprawiają, że jest to także doskonałe miejsce dla surferów i żeglarzy.
Po półwyspie najlepiej poruszać się na piechotę – jego szerokość nie przekracza przeważnie 500 metrów. Dla bardziej leniwych turystów do dyspozycji są bryczki, którymi można zwiedzać najciekawsze zakątki półwyspu.
Dla turystów, którym znudzi się wylegiwanie na plaży i pływanie w błękitnych wodach, przygotowano 18 dołkowe pole golfowe, a także liczne korty tenisowe.
Miasteczko letniskowe otoczone jest laguną. To raj dla miłośników nocnego życia. Tutejsze kluby i dyskoteki oferują zabawę do białego rana głównie w rytmie kubańskiej muzyki. Pełno jest także maleńkich restauracyjek i knajpek, w których można zajadać się miejscowymi specjałami.
Jedną z atrakcji Varadero jest miejscowe zoo, w którym podziwiać można m.in. krokodyle i różne gatunki miejscowych zwierząt, a także delfinarium w którym można popływać z delfinami.
W pobliżu Valadero warte zwiedzenia są Jaskinie Pirackie, które kiedyś były kryjówką karaibskich korsarzy. Miejscowa legenda głosi, że do dziś gdzieś na ich terenie pozostają ukryte pirackie skarby.
W kurorcie jest bardzo dobrze wyszkolony personel i bez większego trudu można porozumieć się w języku angielskim, niemiecki, a nawet rosyjskim.
W Valadero jest międzynarodowe lotnisko, do którego są bezpośrednie loty z Europy.