Na Sri Lance nie kryją się żadne niebezpieczne dla Europejczyka choroby, jednak przed wyjazdem warto sprawdzić aktualne raporty na ten temat. Sri Lanka ma jeden z najbardziej skutecznych systemów ochrony zdrowia wśród krajów regionu Azji Południowej. Aktualne dane statystyczne dotyczące śmiertelności umieszczają Sri Lankę w pierwszej piątce krajów azjatyckich.
Mimo że Sri Lanka nie wymaga przed wyjazdem obowiązkowych szczepień, wiele z nich jest zalecanych. Niektóre, nawet niezalecane, po prostu warto zrobić. Do zalecanych należą: wirusowe zapalenie wątroby typu A i B, BTP (błonica, tężec, polio), dur brzuszny i japońskie zapalenie mózgu. Niekonieczne, ale wskazane są szczepienia na żółtą gorączkę, wściekliznę i meningokoki.
Warto również zapoznać się z informacjami na temat malarii. Malaria, to poważna choroba i może zakończyć się śmiercią. Można się nią zarazić nawet od od ukąszenia komara, zakażonego pasożytem. Objawy malarii mogą obejmować: gorączkę, dreszcze, nadmierne poty, ból głowy, nudności i wymioty. Objawy malarii mogą wystąpić co najmniej siedmiu do dziewięciu dni po ugryzieniu przez zarażonego komara. Gorączka z powodu malarii w pierwszym tygodniu podróży, nawet w obszarze zagrożonym malarią jest mało prawdopodobna. Należy się jednak udać się do lekarza od razu, jeśli taka gorączka pojawi się w czasie podróży.
Wybierając się w tak daleką podróż, warto zainteresować się dodatkowym ubezpieczeniem, choć przy obecnych standardach ubezpieczeń w NFZ teoretycznie wystarczy przywieźć wszystkie rachunki i recepty, by starać się o zwrot poniesionych w podróży kosztów leczenia. Warto jednak uważać, ponieważ częścią systemu ochrony zdrowia na Sri Lance jest medycyna tradycyjna. Dlatego jeśli już musimy się tam udać do lekarza, najlepiej jeśli byłaby to duża placówka w dużym mieście. Oczywiście musi to być również szpital lub przychodnia państwowa. Niektóre hotele również zatrudniają lekarzy na miejscu, warto dowiedzieć się, czy hotel, w którym się znajdujemy ma takiego lekarza.
Jak w każdym ciepłym kraju, tak i na Sri Lance bardzo ważna jest woda. To szalenie istotne, żeby kupować wodę butelkowaną. W innym przypadku musi ona być przegotowana. Tamtejsza flora bakteryjna nie szkodzi tubylcom, ale dla Europejczyków może być zabójcza. Warto pamiętać o gotowaniu wody nawet gdy ta ma służyć nam tylko do mycia. Również mleko powinno być gotowane. Można zdać się na mleko w kartoniku, takie bywa dostępne w niektórych sklepach. Podobnie sprawa wygląda z jedzeniem. Nie powinniśmy jeść dań zawierających surowe produkty, np. ryby czy mięso. Owoce warto nie tylko myć, ale również obierać.