Oficjalna nazwa: Surinam, Republika Surinam
Oryginalna nazwa: Republiek Suriname
Stolica: Paramaribo
Ludność: 476 000
Powierzchnia: 163 270 km²
Język: holenderski
Waluta: 1 gulden surinamski (Sf.) = 100 centów
Największe miasta: Paramaribo, Lelydorp, Nieuw Nickerie
Surinam jeszcze do tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego piątego roku był kolonią holenderską znaną pod nazwą Gujany Holenderskiej. Po załamaniu gospodarczym w latach dziewięćdziesiątych okazało się, że na puszczach można zarobić na dwa sposoby: jednorazowo, sprzedając je firmom zajmującym się wycinką, albo stale, jeśli udostępni się je dla ruchu turystycznego. Surinam wybrał tę drugą opcję, dzięki czemu powoli niweluje skutki kryzysu.
Warunki naturalne.
Przybrzeżne niziny zostały sztucznie osuszone, powodując zanik zarośli mangrowych, ale umożliwiając Surinamczykom zasiedlenie tych terenów. W stronę zachodnią teren wynosi się, osiągając w najwyższym punkcie, Juliana Top, niespełna tysiąc trzysta metrów nad poziomem morza. Przyroda Surinamu pozostaje sporą zagadką, bo lasy w tym kraju nie zostały zbadane w ponad czterech piątych.
Dla bogatych turystów.
Wakacje w Surinamie to horrendalnie droga przygoda. Koszt utrzymania jest nawet kilka razy wyższy niż w europie, a ponieważ jedynym praktycznie celem turystów w Surinamie są podróże po wilgotnych lasach, trzeba liczyć się z dodatkowymi kosztami związanymi z przygotowaniem takiej wyprawy.
Niemniej jednak Surinam jest dla turystów jednym z nielicznych krajów, który oferuje tak duże atrakcje. Jednocześnie jednak podróże wgłąb puszczy nie są najbezpieczniejsze. Nie chodzi o możliwość spotkania z ocelotem czy jadowitymi wężami, ale raczej kłusownikami, który prawdopodobnie w dość poważnej mierze przyczyniają się do uszczuplenia zasobów Surinamu, który nie jest w stanie lepiej chronić swojego dziedzictwa przyrodniczego.
Kultura Surinamu nie jest kultura Czarnej Afryki, ponieważ holenderscy kolonizatorze tę całkowicie niemal zniszczyli, zastępując ją i mieszając ze swoją własną.