Oficjalna nazwa: Nigeria, Federalna Republika Nigerii
Oryginalna nazwa: Federal Republic of Nigeria
Stolica: Abudża
Ludność: 154 729 000
Powierzchnia: 923 768
Język: angielski
Waluta: 1 naira (N) = 100 kobo
Największe miasta: Lagos, Kano, Ibadan, Kaduna, Port Harcourt, Maiduguri, Benin, Zaria, Aba, Ogbomosho
Nigeria to kraj w zachodniej Afryce o burzliwej historii i największej na kontynencie ilości mieszkańców. Jest to kraj biedny, choć potencjał gospodarczy jest całkiem spory. Zdecydowanie jednak nie jest to dobra propozycja miejsca, które pozwalałoby na spędzenie spokojnych wakacji nad brzegiem oceanu.
Warunki naturalne.
Nigeria położona jest u wybrzeży lagunowej Zatoki Gwinejskiej. Wybrzeże jest w dużej części zbudowane z nanosów w bagnistej delcie Nigru, natomiast część centralna kraju usytuowana jest na płaskowyżu, a na północy znajdują się jałowe tereny nizinne. Jest to spory kraj, jednak demografia jest dość niejednorodna. Nigerię zamieszkuje ponad czterysta grup etnicznych, z których niemal każda posługuje się własnym językiem lub dialektem, a które związane są z jednym z trzech regionów wyznaczanych przez płynące przez Nigerię rzeki. Wybrzeże położne jest na bogatych pokładach ropo nośnych i gazonośnych, a w głębi kraju eksploatuje się także inne surowce.
Drogie i niebezpieczne wakacje.
Zakładając optymistycznie, że turyście uda się znaleźć jakikolwiek hotel spełniający wszystkie stawiane przed nim wymogi to i tak wakacje w Nigerii nie będą tanie. Począwszy od wymiany waluty, której dokonywać się powinno w zasadzie wyłącznie w bankach, na turystę będą czekały same niemiłe niespodzianki. Sklepy z asortymentem dobrej jakości znajdują się jedynie w dużych miastach, ale towar jest pięć do dziesięciu razy droższy niż w europie. Można, a nawet trzeba, targować się na bazarach, ale tam często jakość kupowanych towarów pozostawia wiele do życzenia. W hotelach wprawdzie można za pobyt zapłacić karta kredytową, ale nie jest to bezpieczne. Z drugiej jednak strony, jeśli zdecydujemy się na pieszy spacer do banku (i nie tylko) jest to jeszcze bardziej ryzykowne. Najbezpieczniejsze są hotelowe taksówki, ale i w ich przypadku nagminne są napady i wymuszenia oraz rabunki. Zdecydowanie jest to kraj bezpieczny, zwłaszcza w okolicach lotnisk, portów i hoteli. Plagą są kradzieże kieszonkowe i oszustwa mające zachęcić do bezwizowego przyjazdu do Nigerii- Polacy chcąc wjechać do kraju zawsze muszą mieć wizę, a żeby Nigerię opuścić- stempel potwierdzający legalny przyjazd.
Kultura islamska i nie tylko.
Dwanaście północnych stanów Nigerii posługuje się prawem szariatu. W większości z nich cudzoziemcy i niemuzułmanie zmuszeni są do respektowania wszystkich jego zapisów, włącznie z postem w czasie dnia w okresie ramadanu- w innych stanach jest to kurtuazyjny gest i wyraz kultury, ale w niektórych stanach złamanie zakazu jest przestępstwem, tak samo jak posiadanie „antyreligijnych” czasopism. Nie można jednak powiedzieć, żeby Nigeria była krajem jednorodnym kulturowo. Nawet w islamskich stanach część grup etnicznych nie przestrzega prawa i na prowincji tak naprawdę to plemiona decydują o funkcjonującym prawie, a nie władza państwowa, która zajmuje się głównie funkcjonowaniem i ochroną większych centrów miejskich. Tak naprawdę islam wygląda inaczej w każdej z grup wyznawców, a wiele grup etnicznych wciąż pielęgnuje rdzenne kulty, praktykuje rytuały magiczne, a nieliczne są grupami chrześcijańskimi. Także mentalność przedstawicieli poszczególnych grup jest bardzo różna- niekiedy turysta zostanie przywitany, nakarmiony i odziany, w innej grupie zostanie, dosłownie, przegnany i to nierzadko przy pomocy broni palnej i salw w powietrze. Podróże po Nigerii nie należą do bezpiecznych i nie jest to kraj polecany dla osób niemających doświadczenia w problemach kontynentu afrykańskiego.
