Oficjalna nazwa: Haiti, Republika Haiti
Oryginalna nazwa: République d’Haïti, Repiblik d Ayiti
Stolica: Port-au-Prince
Ludność: 8 925 000
Powierzchnia: 27 750 km²
Język: francuski
Waluta: 1 gourde (G) = 100 centimes
Największe miasta: Port-au-Prince, Carrefour, Delmas, Cap-Haïtien, Pétionville, Gonaïves, Saint-Marc, Les Cayes, Verrettes, Port-de-Paix, Jérémie, Limbe, L’Artibonite
Republika Haiti zajmuje przede wszystkim część wyspy o tej samej nazwie. W innych językach nazwa wyspy różni się od nazwy kraju i brzmi Hispaniola- dawniej tą nazwą posługiwano się również w Polsce. Pozostałą część wyspy zajmuje Dominikana.
Warunki naturalne.
Poza zachodnią częścią Haiti, która jest częścią Wielkich Antyli na Morzu Karaibskim, Haiti zajmuje także kilkadziesiąt mniejszych wysp. Są to wyspy o różnej genezie, obecnie praktycznie bezleśne i z silnie zerodowaną glebą. Powierzchnia ich jest w przeważającej części górzysta, jedynie na Haiti, we wschodniej części kraju, znajduje się równinny płaskowyż.
Wolne, ale niespokojne.
Haiti jest najstarszym krajem Ameryki Środowej. Niepodległość została proklamowana w tysiąc osiemset czwartym roku. Nie oznacza to bynajmniej, że jest to kraj spokojny. Już po uzyskaniu niepodległości na Haiti miało miejsce kilka zamachów stanu a przez dziesiątki lat toczyła się wojna domowa. Także dziś Haiti nie jest spokojnym krajem. Jeśli zdecydujemy się na wyjazd na Haiti to dla własnego bezpieczeństwa najlepiej jest trzymać się z dala od wszelkich demonstracji i pochodów, zwłaszcza politycznych. Inaczej niż w większości krajów, najwięcej zagrożeń występuje w stolicy kraju, Port-au-Prince. Przestępczość nasila się także w okresie karnawału i w szczycie sezonu turystycznego. Jako środka transportu nie warto wybierać komunikacji publicznej, która jest tłem sporej części napadów i rabunków, nie jest to zresztą bezpieczne już ze względu na sam stan techniczny dróg i pojazdów.
Niespokojna jest także Haitańska pogoda. Huragany i silne burze tropikalne w zasadzie co roku przetaczają się nad wyspą powodując straty w ludziach, niszcząc i tak niewielkie plony i infrastrukturę. W tym okresie nie są bezpieczne nawet niektóre z kurortów wznoszone z materiałów niskiej jakości przez niedoświadczonych budowniczych, zdecydowanie więc sezon huraganów nie jest najlepszym momentem na odwiedziny na Haiti.
Tylko dobre kurorty.
Wyjeżdżając na Haiti trzeba koniecznie wybierać miejsca noclegowe w dobrych kurortach. O ile za dani daje się podróżować jeszcze względnie bezpiecznie, o tyle nocne wyprawy są niepotrzebnie ryzykowne. Miejscowa ludność dokładnie z tego samego powodu podchodzi do turystów nieco nieufnie i nie zawsze udaje się uzyskać pomoc. Dobrze jest korzystać z hotelowych taksówek, choć i te nie są idealnym rozwiązaniem, ponieważ zdarzają się porwania dla okupu. Generalnie jednak dobre hotele są bezpieczne, zwłaszcza, że ochraniane przez prywatne firmy i utrzymane na dość wysokim poziomie.
To także kurorty są głównymi instytucjami kultury ze względu na to, że wiele z nich ma własne biblioteki gromadzące i francusko- i haitańskojęzyczne dzieła. Kultura rdzenna Haiti związana jest głównie z kultem voodoo i jako taka jest zamknięta przed osobami z zewnątrz i niezbyt im przychylna. Często jednak turyści nie wiedząc o tym, potrafią zasłuchać się w opowieściach o tym kulcie, które z prawdą nie mają nic wspólnego, a które to opowieści, mówione czy pisane, są chyba najbardziej „chodliwym towarem” na Haiti.
Niemniej jednak mieszkanie w kurorcie ma też pewne wady, a jedną z nich jest ograniczenie dostępu do tradycyjnej haitańskiej kuchni, która uznaniem szefów kuchni się nie cieszy. Jeśli w hotelu znajduje się danie tradycyjne to zazwyczaj przygotowywane jest jednak w zupełnie inny sposób i raczej nie można o nim powiedzieć, aby w pełni oddawało charakter lokalnej kuchni. Często jednak na terenie kurortów jest jakiś bardziej tradycyjny punkt gastronomiczny, choć i tam oczywiście nie podaje się dań w zgodzie z najdawniejszymi ich recepturami.
